błyski 02
WEBSITE_TEXT.text.issueButton
Cathy Ulrich
Być zamordowaną dziewczyną
w przekładzie Łukasza Drobnika

Bycie zamordowaną dziewczyną ma to do siebie, że wprawiasz akcję w ruch.

Twój chłopak i najlepsza przyjaciółka zakochają się w sobie. Małżeństwo twoich rodziców się rozpadnie. Sąsiedzi będą się temu przyglądać, podczas niezręcznych grillów za domem. Ich własne córki nie zostały zamordowane, ale wszystkie będą się do ciebie porównywać.

Będziesz świętą. Będziesz dziwką. Będziesz zamordowaną dziewczyną, dla każdego z nich pierwszą, poza detektywem o mrocznej przeszłości, który poprowadzi śledztwo w sprawie twojego morderstwa. Zamordowanych dziewczyn poznał setki. Miał ich powyżej uszu. Dla niego nie jesteś niczym wyjątkowym. Tyle że może przypominasz mu jego córkę. Chodzi o sposób, w jaki się uśmiechasz na zdjęciu wręczonym mu przez twoich rodziców. Będą się kłócić, które zdjęcie wybrać. Detektyw zauważy, że ich małżeństwo się rozpada. Tak bywa z rodzicami zamordowanych dziewczyn.

Ustawią twoje zdjęcie na wejściu do szkoły, aby koledzy z twojej klasy, przechodząc, czuli ciężar twojego morderstwa. Jest bardzo ciężkie. Koledzy z twojej klasy będą się garbić, mówiąc, że to przez zbyt grube podręczniki. Będą narzekać na niekończące się prace domowe o stracie. Nawet matematyczka przez tydzień po twoim morderstwie skupi się na odejmowaniu.

Twoja najlepsza przyjaciółka rozpłacze się na lekcji angielskiego. Twój chłopak zauważy jej płacz i zda sobie sprawę, że jest piękna. Twoja najlepsza przyjaciółka i twój chłopak pocałują się, po raz pierwszy, za szkołą, czekając na autobus. Zostaną królem i królową maturalnego balu. Będą mówić, że cieszyłabyś się ich szczęściem. Zbliżą się do siebie, gdy twoi rodzice będą się od siebie oddalać.

Twoja matka będzie płakać, zmywając naczynia, a twój ojciec pogrąży się w ciszy. Gdy twoja matka się do niego odezwie, ten odpowie burknięciem. Sąsiedzi będą przynosili zapiekanki. Sąsiedzi będą chcieli, by wszystko wróciło do normy. Sąsiedzi będą czuli się winni, że ich córki paradują z odkrytymi ramionami i w krótkich spódniczkach, i pozamykają je w pokojach.

Córki twoich sąsiadów będą się ze sobą porozumiewać skomplikowaną serią sygnałów dymnych. Jedna z nich znajdzie paczkę papierosów, którą chowałaś przy ulicy za przystankiem, w krzakach pani Barneyback, i wszystkie będą się nimi częstować, by wysyłać sobie wiadomości z okien. Dym spowije okolicę na całe dni.

Zanosi się na deszcz, skomentują to dorośli. Zanosi się na deszcz.

Tekst ukazał się pierwotnie w piśmie Crab Fat Magazine.